Epidemia zapalenia płuc w Chinach: co wiemy o „przytłaczającej” epidemii chorób układu oddechowego w szpitalach

Epidemia zapalenia płuc w Chinach: co wiemy o „przytłaczającej” epidemii chorób układu oddechowego w szpitalach

Chińskie szpitale zostały zalane przypadkami chorób układu oddechowego i chorymi dziećmi skarżącymi się na objawy przypominające zapalenie płuc, co spowodowało wzmożenie kontroli ze strony Światowej Organizacji Zdrowia.

Ministerstwo zdrowia Chin oświadczyło w weekend, że wzrost liczby przypadków jest powiązany z nakładaniem się znanych patogenów, a nie z pojawieniem się nowych wirusów, w związku z obawami przed kolejną epidemią w związku z przygotowaniami kraju do pierwszej zimy po zniesieniu ograniczeń związanych z Covid-19.

Wzrosła liczba przypadków związanych z wirusami, takimi jak grypa, rinowirus, syncytialny wirus oddechowy lub RSV i adenowirus, a także bakteriami, takimi jak mykoplazma zapalenia płuc, Ministerstwo poinformowało w oświadczeniu.

Maria Van Kerkhove, pełniąca obowiązki dyrektora Departamentu Gotowości i Zapobiegania Epidemii WHO, stwierdziła, że ​​wzrost liczby przypadków wydaje się wynikać z zakażenia dzieci patogenami, przed którymi ograniczenia związane z pandemią Covid-19 chroniły je przez dwa lata.

„Nie oznacza to pojawienia się nowych patogenów. Tego się można spodziewać. Z tym właśnie miała do czynienia większość krajów rok lub dwa lata temu” – powiedziała Van Kerkhove portalowi informacyjnemu STAT.

Mycoplasma pneumoniae Wang Huaqing, starszy ekspert ds. planowania szczepień w Chińskim Centrum Chorób i Zapobiegania (CDC), powiedziała, że ​​infekcję obserwowano głównie wśród dzieci w wieku od 5 do 14 lat.

„Biorąc pod uwagę, że Chiny mają znacznie dłuższą i surowszą blokadę niż jakikolwiek inny kraj na Ziemi, spodziewano się, że fale wychodzące z blokady będą w Chinach duże” – powiedział AFP Francois Balloux z University College London.

Chińskie Ministerstwo Zdrowia zwróciło się do władz lokalnych o zwiększenie liczby klinik leczenia gorączki i nalegało, aby ludzie nosili maski, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby.

Szpital dziecięcy w Pekinie powiedział wcześniej mediom państwowym, że codziennie do placówki trafia co najmniej 7 000 pacjentów, co znacznie przekracza jego pojemność.

READ  Nowe dane satelitarne ujawniły, że pokrywy lodowe Grenlandii i Antarktydy szybko topnieją, powodując wzrost poziomu mórz

W zeszłym tygodniu największy szpital dziecięcy w pobliskim Tianjin przyjął na oddziałach ambulatoryjnych i ratunkowych ponad 13 000 dzieci. Prowincja Liaoning, położona około 690 kilometrów na północny wschód od stolicy, również boryka się z dużą liczbą przypadków.

Rosnąca liczba przypadków skłoniła w środę Światową Organizację Zdrowia do wydania formalnego wniosku o udostępnienie danych patologicznych na temat chorób układu oddechowego i klastrów zapalenia płuc zgłaszanych u dzieci.

Chińskie władze ds. zdrowia odpowiedziały, że nie stwierdziły żadnych „nietypowych lub nowych chorób”. Urzędnicy twierdzili, że wbrew doniesieniom lokalnych mediów, duża liczba pacjentów nie spowodowała nadmiernego obciążenia szpitali w kraju.

Chińska Narodowa Komisja Zdrowia ostrzegła również, że rozprzestrzenianie się wielu patogenów może przerodzić się w poważną epidemię w okresie od tej zimy do przyszłej wiosny.

Światowa Organizacja Zdrowia stwierdziła również w środę, że jakikolwiek związek między niezdiagnozowanymi skupiskami zapalenia płuc a rosnącą liczbą przypadków infekcji dróg oddechowych nie jest jeszcze jasny.

Co się wydarzyło do tej pory?

Według Światowej Organizacji Zdrowia północne Chiny odnotowały wzrost liczby „chorób grypopodobnych” od połowy października w porównaniu z tym samym okresem w poprzednich trzech latach.

21 listopada Publiczny System Nadzoru Chorób (ProMED) wydał powiadomienie dotyczące zgłoszeń dotyczących „niezdiagnozowanego zapalenia płuc”. ProMED, prowadzony przez ekspertów w dziedzinie zdrowia, zrobił to wcześniej w 2019 roku Podniósł alarm O wirusie wywołującym Covid-19.

„Wraz z wybuchem zapalenia płuc w Chinach szpitale dziecięce w Pekinie, Liaoning i innych miejscach zapełniły się chorymi dziećmi, a szkoły i klasy były bliskie zawieszenia” – podał ProMED, cytując raport FTV News.

„Nie jest jasne, kiedy wybuchła ta epidemia, ponieważ niezwykłe byłoby, gdyby tak duża liczba dzieci zachorowała tak szybko.

„Ten raport wskazuje na powszechny wybuch niezdiagnozowanej choroby układu oddechowego w kilku regionach Chin, gdzie Pekin i Liaoning dzieli około 800 kilometrów.

READ  Farmaceuta El Paso Walgreens przypadkowo podał kobietom szczepionkę przeciw Covid, a nie szczepionkę przeciw grypie

„W raporcie nie stwierdza się, że dotknięci byli dorośli, co sugeruje, że niektórzy byli narażeni w szkołach”.

Niektórzy rodzice w Szanghaju oświadczyli w piątek, że nie są zbytnio zaniepokojeni falą chorób.

„Przeziębienia zdarzają się na całym świecie” – powiedziała Emily Wu przed szpitalem dziecięcym. „Mam nadzieję, że ludzie nie są stronniczy z powodu pandemii… ale spójrz na to z naukowego punktu widzenia”.

Jakie są objawy?

Według chińskich władz ds. zdrowia epidemia może być powiązana Mycoplasma pneumoniaeZnane również jako „chodzące zapalenie płuc” jest powszechną infekcją bakteryjną, która zwykle dotyka dzieci i rozprzestrzenia się od maja.

Objawy chodzącego zapalenia płuc obejmują ból gardła, zmęczenie i uporczywy kaszel, który może utrzymywać się przez tygodnie lub miesiące. W ciężkich przypadkach może to ostatecznie przekształcić się w zapalenie płuc.

Mieszkaniec Pekinu, nazwiskiem Wei, powiedział FTV News, że zarażone dzieci „nie kaszlą ani nie wykazują żadnych objawów. Mają po prostu wysoką temperaturę (gorączkę), a u wielu z nich rozwijają się guzki w płucach”.

Firma Airfinity zajmująca się analizą danych zdrowotnych zauważyła, że ​​w szpitalu prowincjonalnym w Syczuanie zgłoszono również nietypowe objawy.

„Fakt, że zarażone zostały tylko dzieci, wskazuje, że jest to najprawdopodobniej istniejący patogen” – powiedział Bloombergowi Jin Dongyan, profesor na Uniwersytecie w Hongkongu.

„Jeśli jest to nowy patogen, powinien infekować głównie osoby dorosłe. Wydaje się, że jest to coś, do czego dorośli są przyzwyczajeni”.

Jednak mykoplazma powodowała już wcześniej epidemie w Chinach co dwa do czterech lat, a najnowszy wskaźnik wyników pozytywnych w Pekinie wyniósł 40 procent, czyli około 1,3 razy więcej niż najwyższy poziom w 2019 r.

Jak zaraźliwa jest choroba?

Bruce Thompson, dyrektor Melbourne School of Health Sciences na Uniwersytecie w Melbourne, powiedział agencji Reuters, że wstępne dane sugerują, że nie ma w tym nic niezwykłego.

Dodał: „Na tym etapie nic nie wskazuje na to, że może to być nowy szczep Covida”.

READ  Naukowcy odkryli ogromny system wód gruntowych w osadach pod lodem Antarktydy

„Jedną rzeczą wartą odnotowania jest to, że możemy być pewni, że procesy monitorowania działają, co jest bardzo dobrą rzeczą”.

Światowa Organizacja Zdrowia zasugerowała, aby ludzie w Chinach zaszczepili się, odizolowali, jeśli źle się poczują, nosili maski, jeśli to konieczne, i w razie potrzeby korzystali z opieki medycznej.

„Chociaż Światowa Organizacja Zdrowia poszukuje tych dodatkowych informacji, zalecamy, aby mieszkańcy Chin podjęli niezbędne kroki w celu zmniejszenia ryzyka chorób układu oddechowego” – stwierdziła agencja.

Co mówią naukowcy?

Marion Koopmans, holenderska wirusolog, która doradzała Światowej Organizacji Zdrowia w sprawie Covida, stwierdziła, że ​​„potrzebujemy więcej informacji, zwłaszcza informacji diagnostycznych”.

„Musimy uważać.”

„Wyzwaniem jest identyfikacja ognisk i ustalenie ich przyczyny” – powiedział David Heyman z Londyńskiej Szkoły Higieny i Medycyny Tropikalnej.

Wskazał na możliwe podłoże sezonowych infekcji dróg oddechowych.

Brian McCluskey, urzędnik publiczny, powiedział: „Na podstawie tego, co wiemy do tej pory, nie wciskałbym przycisku paniki związanej z pandemią, ale bardzo chciałbym zobaczyć reakcję WHO ze strony Chin, a następnie zapoznać się z oceną WHO”. Ekspert ds. zdrowia doradzał także Światowej Organizacji Zdrowia w sprawie pandemii.

„Widzimy, że system międzynarodowych przepisów zdrowotnych WHO w działaniu” – powiedział, odnosząc się do zasad regulujących współpracę krajów z WHO w przypadku potencjalnych wybuchów epidemii.

Wirusolog Tom Peacock z Imperial College London powiedział, że jest mało prawdopodobne, aby rosnąca liczba infekcji pojawiła się niezauważona, ponieważ obecnie istnieją narzędzia „bardzo szybkiego” wykrywania grypy lub pojawiających się koronawirusów.

„(Ja) myślę, że może to być coś bardziej przyziemnego lub kombinacja różnych rzeczy – na przykład Covid, grypa, syncytialny wirus oddechowy”. [respiratory syncytial virus] „Ale mamy nadzieję, że wkrótce dowiemy się więcej”.

Phoebe Newman

"Podróżujący ninja. Rozrabiaka. Badacz bekonów. Ekspert od ekstremalnych alkoholi. Obrońca zombie."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *