„There Was Nothing Like Kiwi Africans Before”: Ci muzycy wytyczyli własną ścieżkę

„There Was Nothing Like Kiwi Africans Before”: Ci muzycy wytyczyli własną ścieżkę

plemiennysześcioodcinkowy serial dokumentalny, zagłębia się w undergroundowe społeczności muzyczne Nowej Zelandii, aby dowiedzieć się, jak muzyka kształtuje naród. W szóstym odcinkuTribal spotyka muzyków stojących za brzmieniem kwitnącej sceny muzycznej Afro-Kiwi.

Ray Ruzibeza zobaczył świat, gdy miał trzynaście lat.

Urodził się w Demokratycznej Republice Konga po tym, jak jego rodzice uciekli z Rwandy z powodu ludobójstwa. Następnie spędził większość swojego dzieciństwa w Afryce Południowej, zanim zaczął nowe życie dla siebie jako nastolatek, kiedy jego rodzina przeniosła się do Gisborne.

Przeprowadzka do Aotearoa nie była łatwa.

„Naprawdę miałem trudności z przystosowaniem się” — mówi Rozibeza, muzyk grający Razię Bezę.

„Nie mogłem zrozumieć akcentu. Ludzie nie mogli zrozumieć mojego. Wiesz, naprawdę tęskniłem za domem. Naprawdę tęsknię za moimi przyjaciółmi. I wiesz, byliśmy jedynymi Afrykanami w całym mieście”.

To był przełom tysiącleci.

Złoty wiek hip-hopu oszołomił młodzież Ruzibeza.

Podczas gdy komunikacja z kolegami z klasy była trudna, muzyka okazała się łączyć inne dzieci.

Ray Rosibiza to raper mieszkający w Hamilton.

Matt Gerand / Personel

Ray Rosibiza to raper mieszkający w Hamilton.

Wprowadzenie komputerów do klas pomogło Ruzibizie przenieść swoją pasję na wyższy poziom.

„Mieliśmy takie słuchawki w szkole, które miały dołączony mały mikrofon. Więc zabrałem słuchawki do domu, podłączyłem je do komputera i mogłem nagrywać, wiesz, naprawdę prostą muzykę.”

Te niezbędne w klasie słuchawki dowodzą dokładnie tego, czego Ruzibiza potrzebuje, aby rozpocząć karierę rapera.

Przejdź do 2023 roku, a Rosibiza, która obecnie mieszka w Hamilton – „najlepszym mieście na świecie” – stała się wybitną postacią w nowozelandzkiej społeczności hip-hopowej.

W ciągu ostatniej dekady regularnie wydawał EP-ki i albumy, współpracując z artystami z całego świata, także tutaj, w Aotearoa.

Zdobył uznanie krytyków, ale także zyskał wielki szacunek w społeczności jako nie tylko muzyk, ale także pionier, który pomógł wprowadzić innych afrykańskich Kiwi do sztuki.

READ  Ojciec Victorii Lamas zakochuje się w uczuciach swojej córki do Leonarda DiCaprio
Muzycy Blaze the Emperor i Raiza Biza mieszkają w Hamilton, gdzie współpracują przy projektach hip-hopowych.

Matt Gerand / Personel

Muzycy Blaze the Emperor i Raiza Biza mieszkają w Hamilton, gdzie współpracują przy projektach hip-hopowych.

Dla mnie Rzeczy Muzyczny serial dokumentalny plemiennySpotkałem Rosibizę w Hamilton, aby omówić jego ostatnie projekty z artystami z Afryki Kiwi. W wywiadach ze mną i reżyserem Chrisem Grahamem przedstawia on tworzenie się tej kwitnącej sceny muzycznej od czasu przeprowadzki do Aotearoa.

Zobacz ich historię w filmie powyżej lub na stuff.co.nz/tribal.

Rozpoczyna współpracę z Joe Rahimem, który gra Blaze the Emperor. Raheem mieszka również w Hamilton, gdzie mówi, że pewnego dnia zostanie burmistrzem, a także jest Rwandyjczykiem.

Przeniósł się do Aotearoa jako uchodźca z powodu ludobójstwa, w czasie, gdy było tu bardzo niewielu Afrykanów i niewielkie uznanie dla kultury afrykańskiej.

„Bardzo wcześnie byłem afrykańskim imigrantem” – mówi.

to było trudne. — Bardzo trudne — powiedział Rahim. W pewnym sensie dało to również ludziom takim jak on i Ruzibiza szansę na zrobienie czegoś nowego – na stworzenie własnej kultury tutaj, w Aotearoa.

„Nigdy wcześniej nie było czegoś takiego jak afrykańskie kiwi – tak jak my to zrobiliśmy” – mówi Ruzibeza.

Teraz, po trzydziestce, wraz ze swoimi dziećmi Ruzibeza kontynuuje współpracę z innymi muzykami afro-kiwi.

Abdel Kay (na pierwszym planie) i Mo Moussa (w tle) są artystami solowymi i występują w zespole BLKCITY.

Matt Gerand / Personel

Abdel Kay (na pierwszym planie) i Mo Moussa (w tle) są artystami solowymi i występują w zespole BLKCITY.

W grupach takich jak BLKCITY pracował z młodymi raperami z Oakland, Mo Muse i Abdulem Kayem.

Kaye mówi, że ma nadzieję, że młodym afrykańskim kiwi będzie teraz dużo łatwiej realizować swoją pasję do muzyki.

„Przekazywanie inspiracji jest najważniejsze” — mówi.

„Inspiracja, nie tylko jako twórca, ale jako istota ludzka, aby zainspirować kogoś innego, jest najważniejsza. I czuję, że w pewnym sensie to robimy”.

Bycie pionierami nakładało na tych muzyków dużą presję. Jest to coś, z czym niewielu innych w branży muzycznej ma do czynienia.

READ  Pete Davidson porównuje Kanye Westa do pani Doubtfire w nowym serialu Netflix

Ale Ruzibeza mówi, że warto.

Ma nadzieję, że młodzi afrykańscy Kiwi zobaczą ich scenę muzyczną i stworzą nowe możliwości dla przyszłych pokoleń.

Obejrzyj całą serię plemienną na stuff.co.nz/tribal.

Tammy Lowe

„Ekspert Internetu. Introwertyk. Uzależniony od ulicy. Ewangelista kawy. Pisarz. Myśliciel. Miłośnicy skrajnej śpiączki. Wykładowca”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *