Wojsko USA potwierdza, że ​​obiekt międzygwiezdny uderzył w Ziemię w 2014 roku.

noirlab2205a

Na tej ilustracji asteroida jest na pierwszym planie w lewym dolnym rogu. Dwa jasne punkty nad nim po lewej stronie to Ziemia (po prawej) i Księżyc (po lewej). Po prawej stronie pojawia się słońce.

NOIRLab / NSF / AURA / J. da Silva / Silnik kosmiczny

tajemniczy obiekt prostokąta umuamua Prawdopodobnie przejdzie do zapisów naukowych jako pierwszy znany obiekt międzygwiezdny obserwowany w naszym Układzie Słonecznym, ale teraz jest jasne, że niektóre kosmiczne ruiny, które uderzyły w naszą atmosferę kilka lat temu, również pochodziły z bardzo głębokiej przestrzeni kosmicznej.

W 2019 roku dwóch naukowców z Harvardu, którzy badali Oumuamua, sformułowało nowe badania, które stawiają hipotezę, że bardzo szybki meteoryt, który przedostał się przez atmosferę w 2014 roku, był również międzygwiezdny. Zapis jego wpływu i wzmianki o jego niezwykłym pochodzeniu ukrywały się od lat w bazie ognistych kul NASA.

Wyjaśnia podsumowanie papier Od studenta Amira Siraja i weterana astronoma Avi Loeba.

Jednak, jak SI Ostatnio powiedział wiceRecenzja i publikacja artykułu zostały zawieszone, ponieważ armia amerykańska zebrała część danych potrzebnych do potwierdzenia obliczeń naukowców.

Teraz wydaje się, że biurokratyczny impas został przełamany.

Niezwykła notatka od amerykańskiego dowództwa kosmicznego do szefa nauki NASA została udostępniona za pośrednictwem konta USSC na Twitterze w zeszłym tygodniu po tym, jak zastępca dowódcy generał porucznik John Shaw ujawnił swoją obecność na dorocznym kosmicznym sympozjum w Kolorado.

„Dr Joel Moser, główny naukowiec Dowództwa Operacji Kosmicznych… patrz analiza dodatkowych danych dostępnych dla Departamentu Obrony w związku z tym odkryciem” – czytamy w notatce. „Dr Moser potwierdził, że oszacowanie prędkości zgłoszone do NASA jest wystarczająco dokładne, aby wskazać ścieżkę międzygwiezdną”.

Szacuje się, że meteoryt był stosunkowo mały, prawdopodobnie wielkości mikrofali. Oznacza to, że zdecydowana większość spłonęła w atmosferze, a pozostałe kawałki spadły do ​​Oceanu Spokojnego.

Jednak Siraj rozważa możliwość poszukiwania wszelkich pozostałych fragmentów na dnie oceanu, które według Loeba mogą zawierać dowody życia z innych systemów gwiezdnych.

„Zgłoszony meteor wszedł do Układu Słonecznego z prędkością 60 km/s [134,216 mph], „Loeb powiedział mi w 2019 roku”. Tak wysoką prędkość wyrzutu można wytworzyć tylko w najgłębszych jądrach układów planetarnych – w obrębie orbity Ziemi wokół gwiazdy takiej jak Słońce, ale w ekosferze gwiazd karłowatych, a następnie pozwalając takim ciałom na transport życia od ich rodziców planety.”


Teraz graj:
Patrz na to:

Q&A z Avi Loebem z Uniwersytetu Harvarda na temat naszych tak zwanych kosmitów…


5:01

Od tego czasu Loeb stał się postacią kontrowersyjną w kręgach naukowych ze względu na jego twierdzenie, że „najprostszym wyjaśnieniem” pochodzenia Oumuamua jest to, że zostało stworzone przez inteligencję pozaziemską.

Trudno byłoby udowodnić tę hipotezę, ponieważ Oumuamua obecnie oddala się od nas w głębokim kosmosie. Podobnie, szanse na znalezienie odrobiny meteorytu na dnie oceanu są tak dobre, jak po prostu czekanie, aż ET pojawi się osobiście na Harvardzie.

READ  Reakcje chemiczne na wczesnej Ziemi mogły ukształtować jej ocean - Ars Technica

Phoebe Newman

"Podróżujący ninja. Rozrabiaka. Badacz bekonów. Ekspert od ekstremalnych alkoholi. Obrońca zombie."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *