COP26: Obama wnosi nadzieję i realizm na szczyt klimatyczny

COP26: Obama wnosi nadzieję i realizm na szczyt klimatyczny

Kraje połączyły siły, aby negocjować ostateczne szczegóły globalnych wysiłków, aby utrzymać planetę poniżej 1,5-2°C ocieplenia. Olivia Wannan raportuje z Glasgow.

Były prezydent USA Barack Obama wniósł trochę ducha do szczytu klimatycznego ONZ, który wkracza w drugi tydzień. Przemawiając do sali pełnej młodych ludzi, poprosił ich, by trzymali swój gniew w ryzach – ale dodał, że kryzysu klimatycznego nie rozwiążą tylko gniewne tweety.

Amerykański polityk, który pomógł uchwalić przełomowe porozumienie paryskie w 2015 r., został powitany wiwatami, gdy przybył na miejsce 26. Konferencji Stron w Glasgow (lub COP26).

W swoim przemówieniu Obama ostrzegł, że rozwiązanie problemu zmian klimatycznych będzie maratonem, a nie sprintem, i przypomniał młodym aktywistom, że natychmiastowe działanie może pozostawić bezbronnych ludzi w tyle.

Czytaj więcej:
* COP 26: Obama wzywa rządy do podjęcia działań na szczycie klimatycznym ONZ, oskarża Rosję i Chiny za „brak pilnego charakteru” klimatu
* COP26: Czy Brazylia może odłożyć rozmowy klimatyczne trzeci rok z rzędu?
* COP26: Negocjatorzy klimatyczni w Glasgow starają się rozwiązać cztery główne wyzwania

Nawet próbując ożywić ducha konferencji, Obama wezwał do ostrożnych i stopniowych zmian.

Porozmawiaj o ludziach, dla których najpilniejszym problemem było zapłacenie rachunków lub zapewnienie bezpieczeństwa ich rodzinom.

Należą do nich pracownik, który musi jeździć samochodem do pracy, ale nie stać go na Teslę, oraz rodzic w kraju rozwijającym się, który polega na elektrowniach węglowych, które mają zapalić światła w nocy. Obama powiedział, że wiele osób obawia się, że zapłacą za przejście na zieloną energię.

„Musimy wysłuchać ich sprzeciwów” – powiedział. „Nie możemy ich po prostu tweetować”.

Były prezydent USA Barack Obama powiedział, że angażowanie ludzi w zmiany klimatyczne – zamiast gniewnego tweetowania – pomaga.

Christopher Furlong / Getty Images

Były prezydent USA Barack Obama powiedział, że angażowanie ludzi w zmiany klimatyczne – zamiast gniewnego tweetowania – pomaga.

Obama podkreślił, że sprawiedliwa i sprawiedliwa transformacja nie będzie łatwa ani szybka. „Obecne instytucje polityczne idą powoli, nawet jeśli przywódcy mają dobre intencje”.

READ  Brytyjski odkrywca zostaje pierwszą osobą, która pływa w Point Nemo

Obama ostrzegł też, że każde zwycięstwo klimatyczne będzie niepełne.

„Ale jeśli wystarczająco długo pracujemy, te częściowe wygrane sumują się. Jeśli naciskamy wystarczająco mocno i jesteśmy w tym sprytni, te zwycięstwa przyspieszają i nabierają rozpędu.” „Jeśli z nią zostaniemy, załatwimy sprawę”.

Obama powiedział młodym aktywistom, że troskę o klimat należy zamienić w pożyteczne działanie. „Chcę, żebyś był zły.

Wystąpienie Obamy prawdopodobnie będzie odzwierciedleniem ostatecznych wyników rozmów klimatycznych. Jak dotąd w wielu punktach porządku obrad poczyniono niepełne postępy.

Konferencja ma na celu zwiększenie ambicji krajów, zgodnie z trajektorią ocieplenia o 1,5°C. W tej chwili wydaje się to mało prawdopodobne, ale obietnice – jeśli zostaną dotrzymane (trudna perspektywa, jak niektórzy) Już się rozpada) – zgodne z trajektorią do mniej niż 2 °C.

Cel 100 miliardów dolarów rocznie na finansowanie klimatu nie zostanie osiągnięty w tym roku, chyba że zostanie złożona nowa obietnica — ale może się spełnić Następny rok.

Innym ważnym punktem porządku obrad jest finalizacja zbioru zasad porozumienia paryskiego. Trzeci rok z rzędu negocjatorzy próbują osiągnąć konsensus. Jedną z najtrudniejszych kwestii jest sposób, w jaki kraje tworzą i handlują kredytami węglowymi.

W połowie nastroje na konferencji były ostrożnie pozytywne.

W związku z tym Nowozelandczyk Dave Ross – który uczestniczy w COP26 i reprezentuje swoją firmę CarbonClick – odbiera pozytywne opinie. Jego firma sprzedaje konsumentom kredyty węglowe na rynku podobnym do „Dzikiego Zachodu”. Powiedział jednak, że pomyślne ustanowienie międzynarodowego rynku uprawnień do emisji dwutlenku węgla dla krajów, które mogłyby ze sobą handlować, ustanowi nowy, lepszy standard dla niezależnego i dobrowolnego rynku.

„Ulepszenie tego, co czyni kredyt, byłoby ogromnym krokiem naprzód”.

Dlatego z niecierpliwością przygląda się negocjacjom w sprawie handlu uprawnieniami do emisji — iz pewną nadzieją. Słyszał, że poprzednie negocjacje były „znacznie bardziej chaotyczne”. Dbałość o szczegóły związane z rozwiązywaniem różnic napawa go optymizmem, że negocjatorzy są tutaj, aby osiągnąć porozumienie.

READ  Jedna czwarta generałów Xers nie jest pewna, kiedy przejdzie na emeryturę

„Wydaje się, że istnieje prawdziwe pragnienie rozwiązania każdego punktu, zamiast go ukrywać” – powiedział. „To nie będzie łatwe… dla negocjatorów będzie to cała noc i nie zazdroszczę im”.

Aby być na bieżąco z COP26 i szerszymi tematami klimatycznymi, biuletyn Forever Project będzie zawierał cotygodniowe aktualizacje. Rejestracja tutaj.

Pat Stephenson

„Obrońca popkultury. Pytanie o pustelnika w komedii. Alkoholista. Internetowy ewangelista”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *