Duże koncerny energetyczne płacą ogromne dywidendy kosztem konsumentów – związków zawodowych

Duże koncerny energetyczne płacą ogromne dywidendy kosztem konsumentów – związków zawodowych

Rada Obrony Konsumentów twierdzi, że tysiące rodzin ma trudności z ogrzaniem swoich domów, a spółki energetyczne Wielkiej Czwórki wygenerowały w zeszłym roku finansowym łączny zysk operacyjny w wysokości 2,7 miliarda dolarów.
zdjęcie: RNZ/Rebecca Parsons-King

Grupa zwolenników twierdzi, że w ciągu ostatniej dekady główne spółki energetyczne wypłacały akcjonariuszom nadmierne dywidendy kosztem konsumentów.

Z nowego badania przeprowadzonego przez First Union, 350 Aotearoa i Radę Związków Zawodowych wynika, że ​​przedsiębiorstwa energetyczne wypłaciły w ciągu ostatniej dekady 10,8 miliarda dolarów dywidend, ale zainwestowały 4,5 miliarda dolarów w nowe projekty energetyczne.

W najnowszym raporcie na temat niedoboru mocy wytwórczych wskazano, że nie nastąpił wzrost krajowych mocy wytwórczych.

Przewodnicząca Rady Rzeczników Konsumentów Deborah Hart powiedziała, że ​​sprzedawcy detaliczni lub detaliści zajmujący się generatorami powinni promować rozwój odnawialnych źródeł energii i zapewniać przystępne rachunki.

„Czytanie jest naprawdę denerwujące” – stwierdził Hart.

„Byliśmy bardzo zaniepokojeni ujawnionymi danymi dotyczącymi dywidend dla akcjonariuszy naszych największych spółek energetycznych”.

Meridian, Contact, Genesis i Mercury osiągnęły w zeszłym roku finansowym łączny zysk operacyjny w wysokości 2,7 miliarda dolarów.

Hart powiedział, że zyski te osiągnięto w czasie, gdy ponad 100 000 rodzin miało trudności z ogrzaniem swoich domów.

„Raport pokazuje, że wszystkie priorytety sprzedawców detalicznych są błędne” – stwierdziła.

„Jak troska o akcjonariuszy może być sprawiedliwa, gdy ludzie mają trudności z płaceniem rachunków i gdy w obliczu kryzysu klimatycznego pilnie potrzebujemy dekarbonizacji produkcji energii elektrycznej?

„Musimy przyspieszyć inwestycje w energię odnawialną i sprzedawcy detaliczni naprawdę muszą się na tym skupić”.

Zdaniem autorów raportu branża elektroenergetyczna powinna być przestrogą dla innych dziedzin gospodarki, w których promuje się prywatyzację.

Choć stale przybywa dowodów na to, że model rynku energii elektrycznej nie sprawdza się dobrze w przypadku małych przedsiębiorstw, odbiorców indywidualnych ani całej planety, stwierdził Hart.

READ  Lot Lufthansy został przekierowany na lotnisko w USA po pożarze laptopa

„Sprzedawcy detaliczni stanowczo oświadczają o swoich planach inwestycji w odnawialne źródła energii, ale ta analiza wyraźnie pokazuje, że na ich kontach bankowych jest dużo tłuszczu, co oznacza, że ​​mogą zrobić więcej, aby stawić czoła palącym wyzwaniom, przed którymi stoimy” – stwierdziła.

„Coś musi się zmienić, ponieważ rynek nie zapewnia tego, czego oczekują konsumenci, czyli niedrogiej, zrównoważonej i niezawodnej energii elektrycznej”.

„Z zadowoleniem przyjmujemy zaangażowanie rządu w przyspieszenie inwestycji w energię odnawialną i z niecierpliwością czekamy na jego podejście, które zapewni, że branża będzie dostarczać korzyści małym przedsiębiorstwom i konsumentom indywidualnym, a nie tylko akcjonariuszom” – powiedział Hart.

Stowarzyszenie Sprzedawców Detalicznych Energii Elektrycznej Nowej Zelandii (ERANZ) odpowiedziało na ustalenia zawarte w raporcie.

Dyrektor generalna ERANZ, Bridget Abernethy, powiedziała, że ​​rynek energii elektrycznej służy Nowozelandczykom, a jego członkowie zainwestują do 2030 roku ponad 6 miliardów dolarów w inwestycje w energię odnawialną.

Osiągnięcie zerowej emisji netto do 2050 r. wymaga większych inwestycji w odnawialne źródła energii, a to oznacza, że ​​przedsiębiorstwa potrzebują zdrowych bilansów.

„Nie oznacza to nadmiernych zysków” – dodała.

„Właśnie w tym miesiącu Genesis Energy dostosowała swoją politykę dywidendową, aby pomóc w opłaceniu 1,1 miliarda dolarów na projekty dotyczące energii odnawialnej.

„W miarę jak członkowie ERANZ realizują transformację energetyczną, ciężko pracują również nad zmniejszeniem wpływu finansowego na konsumentów”.

Phoebe Newman

"Podróżujący ninja. Rozrabiaka. Badacz bekonów. Ekspert od ekstremalnych alkoholi. Obrońca zombie."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *