Jeremy Renner złamał ponad 30 kości podczas wypadku z pługiem śnieżnym

Jeremy Renner złamał ponad 30 kości podczas wypadku z pługiem śnieżnym

Jeremy Renner złamał ponad 30 kości podczas wypadku z pługiem śnieżnym w Nowy Rok.

52-letni aktor obecnie dochodzi do siebie po zmiażdżeniu przez pług śnieżny i zabrał się na Instagram, aby podzielić się aktualizacją.

Gwiazda Hollywood — najbardziej znana z roli Hawkeye’a w filmach Marvela — napisała: „Poranne treningi, wszystkie postanowienia zmieniły ten konkretny Nowy Rok… zrodziły tragedię dla całej mojej rodziny, szybko skupiając się na zjednoczeniu miłości, którą można zaskarżyć”. [heart emoji] Chcę podziękować wszystkim za ich wiadomości i myślenie o mojej rodzinie io mnie… dużo miłości i uznania dla was wszystkich.

„Te 30 złamanych kości zrośnie się i wzmocni, podobnie jak pogłębi się miłość i więź z rodziną i przyjaciółmi.

„Miłość i błogosławieństwo dla was wszystkich”.

Tymczasem Kim Renner – siostra Jeremy’ego – jest zachwycona jego postępami w ostatnich dniach.

Podzieliła się: „Jesteśmy bardzo zadowoleni z jego postępów.

„Jeśli ktokolwiek zna Jeremy’ego, jest wojownikiem i nie zadziera. Niszczy wszystkie cele postępu”.

Kim i pozostali członkowie rodziny są optymistami co do jego powrotu do zdrowia.

Zdaje sobie jednak sprawę, że przed nim jeszcze długa droga.

„Nigdy nie czuliśmy się bardziej pozytywnie nastawieni do przyszłości” – powiedziała.

Renner został ranny, gdy próbował usunąć samochód ukochanej osoby ze śniegu w pobliżu jego domu.

Gwiazda Hurt Locker została uderzona przez pług śnieżny i pozostawiona „całkowicie rozbita” przez samochód.

Lekarz, który mieszkał w pobliżu, założył opaskę uciskową na jego nogę, dopóki aktor nie został przetransportowany do szpitala.

Następnie został umieszczony na oddziale intensywnej terapii w stanie krytycznym przed poddaniem się operacji z powodu obrażeń.

Tammy Lowe

„Ekspert Internetu. Introwertyk. Uzależniony od ulicy. Ewangelista kawy. Pisarz. Myśliciel. Miłośnicy skrajnej śpiączki. Wykładowca”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *