Kolejny nowy dom ustanawia rekord, ale hamulce są gotowe do jazdy

Zasady planowania mające na celu zwiększenie podaży mieszkań są teraz prawem, ale statystyki Nowej Zelandii pokazują, że w ostatnich latach liczba zatwierdzanych nowych domów potroiła się, a eksperci kwestionują, jak duży może być boom budowlany.

48 522 nowych domów zostało zatwierdzonych w roku do końca listopada, według najnowszych danych Stats NZ. Był to roczny wzrost o 26 proc.

W listopadzie zatwierdzono 4688 nowych domów w całym kraju, co stanowi najwyższą liczbę odnotowaną w każdym miesiącu. Poprzedni rekord wynosił 4490 w sierpniu.

Michael Hislop, dyrektor ds. statystyk budynków w Stats NZ, powiedział, że obszar Oakland znalazł się na szczycie rocznej liczby aprobat z 20 384.

Czytaj więcej:
* Auckland szybko się rozwija, ponieważ mieszkania i domy stanowią większość pozwoleń
* Partia Pracy i Narodowość ogłaszają szerokie prawo dotyczące gęstości zabudowy, trzypiętrowe domy bez zgody
* Budownictwo mieszkaniowe osiąga wysoki poziom z rekordową liczbą wydanych w ubiegłym roku zezwoleń

Powiedział, że liczba ta wzrosła o 25 procent w porównaniu z poprzednim rokiem i po raz pierwszy region przekroczył 20 000.

„Duża część wzrostu w Auckland jest spowodowana wzrostem zatwierdzeń dla domów wielorodzinnych, takich jak kamienice, mieszkania i mieszkania. Liczba zatwierdzonych domów wielorodzinnych jest obecnie trzykrotnie większa niż pięć lat temu.”

Po Auckland regionami o największej rocznej liczbie zatwierdzeń były Canterbury (wzrost o 30 proc. do 7526), ​​Waikato (wzrost o 26 proc. do 5062) i Wellington (wzrost o 22 proc. do 3633).

Według Stats NZ w roku do końca listopada zatwierdzono rekordową liczbę 48 522 nowych domów.

Ross Giblin/Personel

Według Stats NZ w roku do końca listopada zatwierdzono rekordową liczbę 48 522 nowych domów.

Liczba zatwierdzonych domów na 1000 mieszkańców w całym kraju wyniosła 9,5 w roku kończącym się w listopadzie. Chociaż wskaźnik ten wzrósł z 7,6 rok wcześniej, pozostaje poniżej rekordowego poziomu 13,4 w roku do grudnia 1973.

Minister budownictwa, Putto Williams, powiedział, że liczba aprobat wzrosła ponad trzykrotnie w ciągu ostatniej dekady, a dane pokazują, że rząd buduje więcej domów niż jakikolwiek inny od lat 70. XX wieku.

READ  Maca wprowadza nową „odważną” kolekcję strojów kąpielowych

Dodał, że wysoki poziom budownictwa mieszkaniowego będzie się utrzymywał jeszcze przez jakiś czas.

„Pomimo wyzwań związanych z pandemią sektor pozostał odporny i jest teraz w dobrym miejscu, aby utrzymać tę dynamikę”.

Niedobór mieszkań sprawił, że kampania na rzecz rozwiązania kryzysu mieszkaniowego skupiła się na zwiększaniu podaży i Partia Pracy i National zobowiązały się do połączenia sił, aby wprowadzić do prawa nowe przepisy dotyczące zagęszczania mieszkań.

Nowe przepisy oznaczają, że od sierpnia tego roku w przypadku trzypiętrowych kamienic z maksymalnie trzema mieszkaniami w większości lokalizacji mieszkalnych w Auckland, Wellington, Christchurch, Tauranga i Hamilton nie będzie już konieczne zatwierdzanie zasobów.

Chociaż pozwolenia budowlane nadal będą wymagane, analiza PwC sugeruje, że nowe przepisy mogą doprowadzić do powstania 105 000 nowych domów w tych miastach w ciągu najbliższych ośmiu lat.

Eksperci kwestionowali jednak, czy zmiany doprowadzą do zwiększenia liczby proponowanych domów, zwłaszcza że obecny boom oznaczał, że branża budowlana już zmagała się z ograniczeniami pojemności.

David Allen, partner Buddle Findlay, powiedział, że chociaż nowe zasady prawdopodobnie pozwolą na dalszy rozwój, w rzeczywistości może być ich mniej z powodu problemów, które mogą uniemożliwić osiągnięcie zamierzonego celu.

David Allen, partner w Buddle Findlay, mówi, że istnieją problemy z finansowaniem infrastruktury potrzebnej do uwolnienia zagęszczania.

dostarczony

David Allen, partner w Buddle Findlay, mówi, że istnieją problemy z finansowaniem infrastruktury potrzebnej do uwolnienia zagęszczania.

Powiedział, że nowe przepisy stwarzają ryzyko opóźnienia procesów intensyfikacji i bieżących wydarzeń i nie dotyczą zapewnienia infrastruktury potrzebnej do uwolnienia intensyfikacji.

„Istnieje wiele istniejących osiedli mieszkaniowych z infrastrukturą na poziomie lub zbliżonym do pojemności, ale od dawna istnieje problem z finansowaniem i samorządom może być trudno spełnić nowe oczekiwania w zakresie gęstości”.

Powiedział, że rząd przeznaczył miliardy dolarów na finansowanie projektów infrastrukturalnych, ale jednorazowe fundusze nie były trwałe w dłuższej perspektywie.

„Istnieje potrzeba zapewnienia finansowania dodatkowej infrastruktury i rozważenia kosztów, które będą musiały zostać przeniesione na deweloperów i podatników”.

READ  Firmy stojące za popularnymi kawiarniami, które przetrwały trzęsienia ziemi, są winne pandemii Covid-19 ponad 500 000 USD

Allen powiedział również, że koszty rozwoju byłyby zbyt wysokie dla wszystkich oprócz profesjonalnych deweloperów, szczególnie w mieście takim jak Wellington, a niedobór siły roboczej i materiałów miałby na nich wpływ.

Uzyskanie aprobat nie było trudne, powiedział John Tukey, profesor budownictwa w AUT, i ważne jest, aby pamiętać, że 48 522 aprobat nie przekłada się automatycznie na taką samą liczbę nowych domów.

Jak powiedział, problemem jest stworzenie podstaw do przyspieszenia rozwoju na dużą skalę, i istnieją naturalne ograniczenia związane z tym i nowymi zasadami zagęszczania.

„Jedną z tych rzeczy jest ograniczenie liczby doświadczonych i kompetentnych programistów, którzy chcą robić tego typu rozwój.

Profesor budownictwa z AUT, John Tukey, mówi, że istnieją naturalne ograniczenia związane z nowymi zasadami planowania urbanistycznego.

dostarczony

Profesor budownictwa z AUT, John Tukey, mówi, że istnieją naturalne ograniczenia związane z nowymi zasadami planowania urbanistycznego.

Zaczynamy dostrzegać eskalację stóp procentowych związanych z pożyczkami i finansowaniem oraz globalną presję na inflację. W takich okolicznościach programiści nie będą chcieli zbytnio wczytywać swojego profilu ryzyka”.

Powiedział, że banki zaczną też coraz bardziej hamować finansowanie, co powinno wpłynąć na dostęp deweloperów do finansowania i dostępność nabywców.

To, w połączeniu z ograniczeniami zdolności produkcyjnych przemysłu, oznacza, że ​​boom na obecnym poziomie prawdopodobnie nie potrwa długo.

„Ale nie chcesz scenariusza, w którym nikt nie naciska hamulców i pozostajesz z niedokończonym osiedlem mieszkaniowym przez cały czas trwania programu, jak to miało miejsce w Irlandii i Hiszpanii”.

Phoebe Newman

"Podróżujący ninja. Rozrabiaka. Badacz bekonów. Ekspert od ekstremalnych alkoholi. Obrońca zombie."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *