Lody z łososiem w sklepie Epsom „wyglądają jak karma dla kotów, ale w dobrym tego słowa znaczeniu”

Lody z łososiem w sklepie Epsom „wyglądają jak karma dla kotów, ale w dobrym tego słowa znaczeniu”

Cóż, to dość dziwne, Auckland jest uzależnione od nowego smaku lodów, który łączy w sobie dwa produkty, których w ogóle byś się nie spodziewał.

Zaledwie tydzień po otwarciu Fujitoto wywołało sensację w Epsom, wprowadzając smak lodów z łososiem królewskim, który zniknął w ciągu jednego dnia.

Po dwóch tygodniach sklep sprzedawał codziennie pełną czterolitrową tubę.

Sprzedają się tak dużo, współwłaściciel Gianni Iucci powiedział, że nie pozwalają klientom spróbować, twierdząc, że nie da się uzyskać odpowiedniego smaku.

Jeśli więc chcesz to wypróbować, lepiej przygotuj się na wydanie 12 dolarów za miarkę.

Yuchi powiedział, że smak był popularny na całym świecie.

„wszyscy, [if] Bardzo ciekawy, kupię. „Podobnie jak Azjaci, Nowozelandczycy, ale najpierw chcą spróbować” – powiedziała.

„Ale ja mówię: jeśli spróbujesz trochę, nie będziesz w stanie rozpoznać smaku”.

Powiedziała, że ​​lody zrobiono z prawdziwego łososia z Wyspy Południowej, z widocznymi kawałkami ryby.

„[We] Najpierw ugotuj łososia na parze. Następnie dodajemy mleko, śmietanę i cukier [to] Sprawia, że ​​smak jest zrównoważony.”

Yuchi powiedział, że muszą codziennie produkować nową partię lodów, aby nadążyć za popytem, ​​ponieważ ciągle się wyprzedają.

Powiedziała, że ​​lody zostały posypane odrobiną wasabi, aby poprawić smak.

Chociaż próbki nie są dozwolone, dyrektor Mushan Lee powiedział, że ludzie powinni podjąć ten krok.

„To tak, jakbyś jadł prawdziwego łososia. To zupełnie inne doświadczenie”.

Powiedziała, że ​​łosoś stał się bardziej popularny niż jakikolwiek inny smak w salonie, pokonując arbuza, smoczy owoc, czarny sezam i dynię.

RNZ rozmawiał z klientami, którzy opuścili sklep, a niektórzy z nich nie chcieli go wypróbować.

„Nie próbowałem, nie” – powiedział Joe. „Może pewnego dnia – myślę, że będzie dobry w pieczeniu”.

Inny powiedział: „Nie, niestety chcielibyśmy tego spróbować, ale najwyraźniej to tajemnica, aby spróbować, trzeba to kupić”. „Chciałem pobrać małą próbkę, a nie dużą”.

READ  Zysk Fisher & Paykel w pierwszej połowie spadł do poziomu sprzed pandemii

„Jeszcze tego nie próbowałam” – powiedziała Elspeth. „To jest na mojej liście rzeczy do wypróbowania i będę nad tym pracować”.

Współwłaścicielka Jiali Li powiedziała, że ​​próbują konkurować na rynku lodów i nie ma lepszego sposobu niż połączenie tego z czymś, co kochają Nowozelandczycy.

„Łosoś jest bardzo popularny w Nowej Zelandii, jest bardzo świeży, więc myślę, że to najlepszy sposób na stworzenie marki dla Nowej Zelandii.”

OK, czy ludzie go lubią? Klienci, z którymi rozmawiał RNZ, byli rozdarci.

„Jest podejrzane i, co ciekawe, trochę słodkie, trochę słone… i może trochę przypomina karmę dla kotów. W dotyku przypomina karmę dla kotów, ale w dobrym tego słowa znaczeniu”.

Inny klient powiedział: „Myślałem, że jest zbilansowane, nie jest zbyt słodkie i pomyślałem, że będzie w porządku, jeśli będzie w formie przystawki”.

Trzecia stwierdziła: „Nie jestem pewna, czy Nowozelandczycy są na to całkiem gotowi, po prostu przyzwyczajają się do takich rzeczy jak czarny sezam i matcha”.

Właściciele twierdzą, że po osiągnięciu idealnej równowagi smaków w drodze pojawią się ciekawsze smaki, takie jak solony i pikantny arbuz.

Napisane przez Jordana Dunna rnz.co.nz

Phoebe Newman

"Podróżujący ninja. Rozrabiaka. Badacz bekonów. Ekspert od ekstremalnych alkoholi. Obrońca zombie."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *