Organ wykonawczy UE bada, czy Polska i Węgry powinny otrzymać unijne pieniądze

Bruksela, 20 listopada (Reuters) – Komisja Europejska (KE) rozpoczęła długo oczekiwane dochodzenie, czy Polska i Węgry powinny nadal otrzymywać miliardy euro z budżetu UE z powodu korupcji i praworządności.

Z dokumentów Komisji z soboty wynika, że ​​w piątek do Warszawy i Budapesztu wysłano listy z prośbą o wyjaśnienia na mocy najnowszego prawa UE, że może to zostać zatrzymane, jeśli UE sprzeniewierzyła pieniądze.

Ustawa została przyjęta w grudniu ubiegłego roku, ale Komisja, obrońca prawa UE, zwleka z jej wdrożeniem, pomimo nacisków ze strony Parlamentu Europejskiego i komisji działania w zeszłym miesiącu.

Zarejestruj się teraz, aby uzyskać nieograniczony bezpłatny dostęp do reuters.com

W ramach innego procesu prawnego Komisja wstrzymała już miliardowe dotacje dla Polski i Węgier z unijnego funduszu amortyzacji, powołując się na te same obawy dotyczące praworządności i korupcji.

Listy wysłane w piątek są pierwszym krokiem w długim procesie, ale mogą narazić kraje na miliardy euro w unijnych pieniądzach w ciągu najbliższych siedmiu lat.

Oba kraje mają dwa miesiące na ustosunkowanie się do listów.

Jeśli Komisja uzna, że ​​pieniądze UE nie są bezpieczne w Polsce i na Węgrzech, przed podjęciem działań będzie potrzebować orzeczenia Sądu Najwyższego UE.

Oba kraje zakwestionowały ustawę w marcu i oczekuje się nieograniczonego stanowiska rzecznika generalnego w sądzie UE na początku grudnia, bez pełnego wyroku do kwartału 2022 r.

Polska i Węgry od lat są przedmiotem formalnego unijnego śledztwa za podważanie niezależności sądów, organizacji pozarządowych i mediów.

Konkretne obawy

Stosunki Warszawy z UE uległy pogorszeniu od czasu, gdy rządzący nacjonalistyczny i zdominowany przez Euro-MTK polski Trybunał Konstytucyjny orzekł w październiku, że elementy prawa unijnego są niezgodne z polską konstytucją.

W lipcu polski trybunał orzekł, że Polska nie musi rozpatrywać środków tymczasowych Sądu Najwyższego UE w polskich sprawach sądowych.

READ  Mimo wspólnego frontu przeciwko Moskwie, Polska wzywa Ukrainę do konfrontacji z mroczną przeszłością

List Komisji do Polski został zacytowany w Reuters, mówiąc: „Te dwa wyroki Trybunału Konstytucyjnego, jeśli chodzi o prawidłowe stosowanie prawa unijnego w Polsce, mogą prowadzić do naruszeń praworządności i przepisów dotyczących ochrony interesów finansowych Unii Europejskiej.”

W liście wymieniono również obawy dotyczące bezstronności polskich prawników, gdyż serwis prowadzi radykalny polityk z partii rządzącej, pełniący jednocześnie funkcję Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego.

Innym wymienionym problemem jest niezawisłość sędziów powoływanych przez radę zdominowaną przez kandydatów z partii rządzącej oraz nowy organ regulacyjny dla sędziów łamiących traktaty UE, zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego UE.

Takie kwestie „mogą mieć wpływ na skuteczność i bezstronność postępowań sądowych w sprawach dotyczących nadużyć w administracji finansowej Unii” – czytamy w liście do Polski.

List do Węgier, odnosząc się do obaw o niezawisłość sądownictwa, skupiał się głównie na nieprawidłowościach w wydatkowaniu unijnych pieniędzy w ramach zamówień publicznych.

Zgodnie z doniesieniami OLAF-u, unijnego urzędu ds. zwalczania nadużyć finansowych, prawie połowa wszystkich przetargów publicznych na Węgrzech kończy się jednym procesem przetargowym.

Podczas swojej dekady sprawowania władzy węgierski premier Viktor Orban został oskarżony o wykorzystywanie miliardów euro i funduszy unijnych jako przeszkody dla lojalnej elity biznesowej, w tym rodziny i bliskich przyjaciół.

W lipcowym sprawozdaniu na temat praworządności na Węgrzech Komisja wskazała na utrzymujące się niedociągnięcia w finansowaniu węgierskich partii politycznych oraz na ryzyko klientów i nepotyzm w najwyższej administracji publicznej.

W piśmie wysłanym do Węgier stwierdzono, że „zidentyfikowane niedociągnięcia i słabości… mogą stwarzać ryzyko, że przyszłe zarządzanie finansami budżetu Unii lub ochrona interesów finansowych Unii będzie nadal ucierpieć”.

Zarejestruj się teraz, aby uzyskać nieograniczony bezpłatny dostęp do reuters.com

Raport Jana Strupczewskiego; Montaż: Christina Fincher

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.

Cyril Lamb

„Student. Prawdopodobnie specjalista od kafeterii w kafeterii. Profesjonalista telewizyjny. Kuglarz. Profesjonalny specjalista od żywności. Typowy alkoholik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *