Wnuk Boba Marleya znaleziony martwy w wieku 31 lat

Wnuk Boba Marleya znaleziony martwy w wieku 31 lat

Wnuk muzyka Boba Marleya zmarł w wieku 31 lat.

Według serwisu streamingowego TIDAL, wschodząca jamajsko-amerykańska gwiazda reggae, Joseph Mercia Marley, została znaleziona niereagująca w samochodzie w USA we wtorek (czasu lokalnego).

Joseph, lepiej znany jako Joe Mersa, przez całe życie cierpiał na astmę, a stacja radiowa WZPP z południowej Florydy twierdziła, że ​​zmarł na atak astmy.

Jego dziadek, Bob, zmarł na raka w 1981 roku w wieku 36 lat i pozostawił 11 dzieci z siedmioma różnymi kobietami.

Joe dorastał na Jamajce, gdzie uczęszczał do Szkoły Przygotowawczej Świętych Piotra i Pawła, zanim przeniósł się na Florydę, gdzie był uczniem Palmetto High School.

Studiował inżynierię studyjną w Miami Dade College, aw 2014 roku wydał EP-kę Comfort, a rok później Eternal.

Nie wiadomo, czy pojawi się w nowym filmie biograficznym o życiu Boba, który jest obecnie produkowany, w którym wystąpi Kingsley Ben-Adir, lat 36, jako ikona reggae.

Joe, którego ojcem jest muzyk Stephen Marley, lat 50, zasugerował w wywiadzie dla The Jamaica Observer z 2014 roku, że podążanie śladami ojca było wyzwaniem.

Powiedział: „Mój ojciec stworzył dziedzictwo polegające na publikowaniu piosenek ze znaczeniem. To coś, z czym muszę żyć”.

Joe dodał w osobnej rozmowie z The Pier, że nie czuł „żadnej presji”, by sprostać swojemu słynnemu pseudonimowi.

Powiedział; „Są rzeczy, które musisz przezwyciężyć i rzeczy, które musisz zrobić i to wszystko. Musimy przejść przez życie, wiesz?

„Nie ma dla mnie presji. Wdzięczny za bycie Marleyem. Jestem bardzo wdzięczny i wdzięczny, że urodziłem się tam, gdzie się urodziłem i gdzie Bóg zdecydował. Jestem za to bardzo wdzięczny i dumny.”

Tammy Lowe

„Ekspert Internetu. Introwertyk. Uzależniony od ulicy. Ewangelista kawy. Pisarz. Myśliciel. Miłośnicy skrajnej śpiączki. Wykładowca”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *