Kampania wyborcza Partii Pracy zaczęła się zacinać

Kampania wyborcza Partii Pracy zaczęła się zacinać

Partia Pracy nie miała dobrego początku kampanii z kolejnymi błędami w reklamach dotyczących sprawiedliwości dla młodzieży i miernymi wynikami sondaży.

Do tej pory strategia kampanii Partii Pracy polegała na wyłączaniu rzeczy, a nie ogłaszaniu, co zamierza zrobić.

Premier miał wysiąść z samolotu z Litwy głodny kampanii wyborczej, ale zamiast tego jego partia potknęła się w ciągu tygodnia.

„W tym dla ciebie” to nowe hasło kampanii, ale tak naprawdę nie są jeszcze „w tym”, jeśli chodzi o kampanie.

To są czerwone flagi.

Najnowsza ankieta 1News Verian wykazała, że ​​Partia Pracy spadła o 2 punkty procentowe. W każdym sondażu w tym roku spadał – 38. miejsce w styczniu, 36. miejsce w marcu, 35. miejsce w maju i 33. miejsce w najnowszym sondażu w lipcu.

Jedynym zastrzeżeniem jest to, że National nie skorzystał z walk Partii Pracy i również spadł o dwa.

Do niepokoju dodają ulubione liczby premierów, z przerwą między zaostrzeniem Chrisa. Chris Hipkins ma niewielką przewagę na poziomie 24%, podczas gdy Christopher Luxon ma 20%.

Partia Pracy popełniła błąd, ogłaszając w poniedziałek swój plan dotyczący sprawiedliwości dla młodzieży. Zapowiedział nowe przestępstwo dla osób, które wykorzystują młodocianych do popełniania przestępstw, a nie tylko czynnik obciążający w wyroku. Błędy się zdarzają, ale sprawiają wrażenie pośpiechu. Technicznie rzecz biorąc, jest to proklamacja rządu, ale myślę, że takie podejście i ten pośpiech możemy umieścić w stosie kampanii.

We wtorek było również zamieszanie i brak szczegółów na temat planu wymiaru sprawiedliwości dla młodzieży. Udało im się w środę z jej trzecią reklamą dotyczącą sprawiedliwości dla młodzieży, ale nie stać jej na dwie próby.

W tle gotował się zjadliwy raport byłego ministra Michaela Wooda, że ​​jego akcje nie zostały odpowiednio uregulowane, po raz kolejny przypominając słuchaczom ministerialne wpadki. Nie jest już ministrem, ale sprawa wciąż prześladuje jego partię.

READ  Sfilmowano mężczyznę, który groził „zmiażdżeniem” kobiet w zatłoczonym pociągu w Sydney

Ten tydzień nie był idealny, ale jest szansa, żeby to zmienić.

Partia Pracy ma ogłosić swój plan podatkowy w najbliższych dniach. Może to być zwycięzca głosowania, przy czym 12% wyborców nie jest pewnych lub nie chce powiedzieć, na kogo głosować w naszej ankiecie. Nie ma podatku od majątku ani podatku od zysków kapitałowych, ale Partia Pracy wie, że musi udowodnić swoim wyborcom, że „jest w tym dla ciebie”.

Ankieta 1News wykazała, że ​​nie tylko sekretarz skarbowy David Parker czuje się „rozczarowany”. 52% ankietowanych poparło podatek od zysków kapitałowych z wynajmu nieruchomości, 37% było przeciw, a 11% nie wiedziało lub odmówiło zezwolenia.

Co ciekawe, wyborcy najbardziej skłonni poprzeć podatek od zysków kapitałowych to zwolennicy zielonych – 73%, zwolennicy Partii Pracy – 62%, czyli powyżej 70 – 62%. Z drugiej strony, najbardziej skłonni sprzeciwić się CGT w wynajmowanej nieruchomości to zwolennicy ACT – 50%, patrioci – 49% i osoby w wieku 35-54 lata – 62%.

Podejście National polegało na posypywaniu polityk, takich jak nasiona trawy, mając nadzieję, że niektórzy to przyjmą. Istnieje już 27 zasad, a wciąż jest ich więcej.

Problem polega na tym, że dotychczasowa mnogość polityki utrudnia społeczeństwu zaangażowanie się i ekscytację, a do czasu rozpoczęcia kampanii National może nie mieć wiele do zrobienia, aby ustalić program. Opinia publiczna nie była zbytnio zaangażowana w politykę aż do ostatnich kilku tygodni, dlatego większość partii czeka na coś merytorycznego.

Pat Stephenson

„Obrońca popkultury. Pytanie o pustelnika w komedii. Alkoholista. Internetowy ewangelista”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *