Ocalały z lunchu z grzybami przerywa ciszę

Ocalały z lunchu z grzybami przerywa ciszę
Jedyny ocalały ze śmiertelnego lunchu z grzybami, w wyniku którego zginęły trzy osoby w Australii, po raz pierwszy przemówił publicznie, dziękując Bogu, że nigdy go nie opuścił.

70-letni Ian Wilkinson wygłosił 11 lutego swoje pierwsze kazanie od czasu powrotu do zdrowia po posiłku do kongregacji w kościele baptystów Korumburra w regionie South Gippsland w stanie Wiktoria.

Wilkinson emocjonalnie określił poprzedni tydzień jako „bardzo ważny”, odnotowując sześć miesięcy od śmierci żony i przyjaciół, swoje 70. urodziny i 45. rocznicę ślubu.

„Drogi są czasami trudne, ale Bóg jest dobry. Jest z nami” – Wilkinson powiedział swoim wiernym w materiale opublikowanym przez kościół. Zwiastun słońca.

„Obiecał, że nigdy nie opuści… i mogę powiedzieć, że to prawda”.

Wilkinson spędził prawie dwa miesiące w szpitalu w stanie krytycznym z powodu rzekomego zatrucia po zjedzeniu lunchu w domu Irene Patterson w Leongatha 29 lipca ubiegłego roku.

Był jedną z czterech osób, które zachorowały po zjedzeniu posiłku.

Jego żona, Heather Wilkinson (66 l.), jej siostra Jill Patterson i jej szwagier Don Patterson (70 l.) zmarli po zjedzeniu posiłku.

W listopadzie 49-letnia Erin Patterson została oskarżona o trzy morderstwa.

Jest także oskarżona o usiłowanie zamordowania pana Wilkinsona.

Policja twierdzi, że między listopadem 2021 r. a lipcem 2022 r. czterokrotnie próbowała zabić swojego byłego męża Simona Pattersona.

Erin Patterson zaprzeczyła jakimkolwiek zarzutom i została tymczasowo aresztowana, aby stawić się w sądzie 3 maja.

READ  Kim Dzong Un Putin mówi: Co mówi nam optyka?

Pat Stephenson

„Obrońca popkultury. Pytanie o pustelnika w komedii. Alkoholista. Internetowy ewangelista”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *