All Blacks: szef nowozelandzkiego zespołu rugby, Mark Robinson, przerywa milczenie w sprawie Iana Fostera, dramatu AB i krytyki Steve’a Hansena

All Blacks: szef nowozelandzkiego zespołu rugby, Mark Robinson, przerywa milczenie w sprawie Iana Fostera, dramatu AB i krytyki Steve’a Hansena

Dyrektor generalny NZR, Mark Robinson, odpowiedział na krytykę jego i NZR w obszernym wywiadzie. Obraz/Getty Obrazy

Mark Robinson, dyrektor naczelny nowozelandzkiego rugby, mówi, że Ian Foster jest na razie właściwym człowiekiem dla All Blacks i odrzucił krytykę swojej organizacji.

W intensywnym wywiadzie z Jasonem Payne’em z Newstalk ZB, Robinson poruszył szeroki zakres tematów po kolejnym dramatycznym tygodniu dla All Blacks i nowozelandzkiej drużyny rugby.

Zapytany, czy potwierdza, że ​​Foster jest odpowiednią osobą, aby zostać głównym trenerem All Blacks, Robinson postanowił nie komentować przyszłości Fostera, ale potwierdził, że to on był człowiekiem na trasie w RPA.

„Wskazaliśmy również, że z pewnością będzie tym, który poprowadzi zespół do RPA i upewniamy się, że mamy wszystko, co możliwe, jeśli chodzi o zasoby i wsparcie, aby upewnić się, że to działa” – powiedział Robinson.

Robinson odmówił również ustosunkowania się do spekulacji na temat pracy Fostera, jeśli All Blacks przegrają ze Springboks.

„Nie spekulowałbym na temat takich rzeczy. Naprawdę skupiliśmy się i spędziliśmy czas w ciągu ostatnich 10 dni głównie na skupieniu się na naszych ludziach wewnętrznie, gdy rzeczy, które działy się ze spekulacjami, a następnie upewnieniu się, że zespół, a następnie kierownictwo zespół ma to, czego potrzebuje, aby odnieść sukces”.

Trener rugby w Nowej Zelandii Mark Robinson.  zdjęcie/fotosport
Trener rugby w Nowej Zelandii Mark Robinson. zdjęcie/fotosport

I powtórzył te uczucia, jeśli chodzi o trenera Crusader Scotta Robertsona, który: W tym tygodniu zrzuciłem bombę w rugby w Nowej Zelandii, przyznając, że jest otwarty na oferty trenerskie rywalizujących narodów.

„Z pewnością rozumiemy odczucia naszych fanów, którzy wypowiadali się głośno i wyraźnie. Wiemy, że Razor ma ogromną ilość do zaoferowania w przyszłości w Nowej Zelandii i oczywiście dostaliśmy z nim kontrakt. być dobrze dopasowanym.”

Robinson i nowozelandzkie rugby również znalazły się pod ostrzałem w tym tygodniu, z byłym trenerem All Blacks Steve Hansen oskarża organizację Przewodniczył serii niepowodzeń i określił relacje między graczami, zarządem i władzą wykonawczą jako „najgorsze, jakie kiedykolwiek były”.

READ  Stephen Adams występuje w barwach Grizzlies w wielkim zwycięstwie nad wysoko latającymi Pelicans

Szef rugby powiedział, że nie zgadza się z niektórymi komentarzami Hansena, ale czeka na omówienie tych kwestii ze swoim „bliskim przyjacielem”.

„To ktoś, kogo znam od dawna i wiem, że pasjonuje się grą i Nową Zelandią. Wniósł w to ogromny wkład. powiedział. Wiem też, że jest niesamowicie opiekuńczy wobec Iana [Foster] Chroni też swojego partnera – i wszyscy to rozumiemy.

„Jeśli chodzi o coś graczy [their relationship with NZR]Myślę, że pracujemy teraz naprawdę ciężko i dobrze w tej przestrzeni nad rzeczami ogólnie, ale także w kwestii nadchodzącego nowego partnera z Silver Lake.

„Nie ma wątpliwości, że miała ciężkie chwile w biznesie, sprowadzając partnera inwestycyjnego, ale naszym zdaniem bardzo dobrze sobie z tym radzimy. Interakcja, którą mamy [Players Association boss] obrabować [Nichol] A jego zespół jest naprawdę konstruktywny i pozytywny. Sposób, w jaki wszyscy gracze i wszystkie nasze obozy współdziałają z naszymi zespołami, a także naszymi partnerami w pracy, którą wykonują, jest naprawdę pozytywny.

Trener rugby w Nowej Zelandii Mark Robinson.  zdjęcie/fotosport
Trener rugby w Nowej Zelandii Mark Robinson. zdjęcie/fotosport

Powiedział również, że Silver Lake pozostaje „niesamowicie wspierający” przy rozczarowujących wynikach All Blacks na boisku.

w innym miejscu Gwałtowny atak na NZRByły prezydent David Moffett powiedział, że wierzy, iż Robinson, który obecnie przebywa w Birmingham na Igrzyskach Wspólnoty Narodów, powinien wrócić do domu i „napisać list rezygnacyjny”.

Moffett wezwał również Robinsona, aby nie rozmawiał z masami i nie był „odpowiedzialny”.

Robinson powiedział, że pozostaje zaangażowany w tę rolę i zgadza się, że „będzie krytyka”.

„Organizacja jest teraz na naprawdę silnej i ekscytującej ścieżce. Przeszliśmy przez Covid i oczywiście kilka innych rzeczy ostatnio rozczarowanych passą, z którą musieliśmy się zmierzyć, ale jesteśmy za kulisami ponownego zaangażowania w niektórych naprawdę ekscytujących, konstruktywnych i pozytywnych rzeczach, które moim zdaniem mogą zmienić naszą grę na przyszłość.

„Jestem naprawdę oddany temu, to naprawdę zaszczyt być w tej roli, uwielbiam tę rolę i być częścią tego, co budujemy w nowozelandzkim rugby w naprawdę silnym zespole.

READ  Światło dzienne ujawnia niektóre unikalne cechy konstrukcyjne Alinghi Red Bull Racing

„Wszedłem na tę rolę wiedząc, że w końcu będą sytuacje takie jak ta, w których ludzie mają silne poglądy na takie rzeczy. Musisz nauczyć się akceptować to prawo. Nie różni się to od żadnej z głównych ról przywódczych w Nowej Zelandii.”

Jeśli chodzi o bycie odpowiedzialnym i przejrzystym, Robinson powiedział, że „zawsze zamierzał komentować”, ale chciał się upewnić, że NZR jest „skoncentrowany na sobie” i ostatecznie czekał, aż All Blacks udadzą się do RPA, zanim zaadresują cokolwiek w mediach.

Przyznał jednak, że kontrowersyjna decyzja o odwołaniu konferencji prasowej po pokonaniu All Blacks nie była wystarczająco dobra.

„Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby upewnić się, że rozumiemy problemy i dążymy do poprawy. Oczywiste jest, że niektóre problemy, które pojawiły się w związku z najnowszymi osiągnięciami w komunikacji, również nie były wystarczająco dobre.

„Zdecydowanie odbyliśmy wiele rozmów na temat tych kwestii, również wewnętrznie. Nie jest to rodzaj organizacji, jaką chcemy być, jeśli chodzi o sposób, w jaki się komunikujemy i przekazujemy naszym fanom i fanom”.

Angela Tate

„Dożywotni biegacz. Pionier piwa. Guru micasica. Specjalny w popkulturze w ogóle”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *